Film sam w sobie jest dowodem na czarną magię. Przemiana jury krakowsko-częstochowskiej w Hiszpanię imponująca, I pomyśleć, że scenariusz oparty jest na powieści hrabiego Potockiego z 1847 roku. Arcydzieło! Jedna wada, że nie jest w kolorze...
Żadna wada. Pięknie się prezentuje w czerni i bieli.
Dzięki Bogu, że nie w kolorze