"Abandoned" to opowieść o burzliwym życiu Sary (Emma Roberts), jej męża Alexa (John Gallagher Jr.) i ich synka. Wspólnie przeprowadzają się do starego, wiejskiego domu, kryjącego mroczną, tragiczną przeszłość. Dawne wydarzenia nie pozostają w ukryciu zbyt długo, doprowadzając Sarę do stanu, który zagraża bezpieczeństwu całej rodziny. W
tylko po co? Jakiś taki nijaki, a praktycznie ciągły płacz dziecka jest nie do zniesienia. Denerwujący i irytujący obraz, nie wiem czy warto się męczyć.
Czy naprawdę nie da się już w żadnym współczesnym filmie nie wetknąć wątku LGBT??? Ojciec do syna niemowlaka: "gdy już będziesz duży i zaprosisz do domu dziewczynę... lub chłopaka..."